Przejdź do treści

„Łysy piróg”

    O jedzeniu można zawsze, co nie jest jedynym powodem, żeby rozprawiać o nim w aktualnościach Centrum. Kiedy jednak w nazwie tej potrawy pojawia się dodatkowy przymiotnik „biłgorajski” (zwą ją także krupniakiem), wątpliwości co do charakteru tego ciągle specyficznego pieroga znacząco maleją.

    Fot. domena publiczna.

    Jada się go w wielu domach nie tylko powiatu biłgorajskiego i nie tylko w trakcie ludycznych jarmarków we wschodniej części Polski. Piróg bez skórki (stąd łysy) od niemal 20 lat wpisany jest na krajową Listę Produktów Tradycyjnych.

    Fot. domena publiczna.

    Choć nie wykonuje się go wyłącznie z kaszy gryczanej – co nie znaczy, że jest w istocie mięsnym pasztetem – kojarzy się go z uprawą gryki popularną na Lubelszczyźnie. Przepis na przygotowanie łysego piroga (lub jak kto woli piroga gryczanego) łatwo znaleźć np. na https://www.bilgoraj.pl/page/247/pierog-bilgorajski.html . Szczególnie polecamy jednak zakładkę na stronie lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego: https://www.lubelskie.pl/produkty-tradycyjne-2/