Przejdź do treści

Rudno

    Herb gminy Milanów

    Rudno

    Powiat: parczewski

    Gmina: Milanów

    Mapa miejscowości

    Miejscowości – część ekspercka

    W świecie cyfrowym

    Patrz hasło: Milanów.

    Nazwa, przynależność administracyjna

    Nazwa wsi prawdopodobnie pochodzi od wyrazu „rudno”, który funkcjonował w języku staropolskim m.in. jako określenie odnoszące się do terenów bagnistych czy też samego bagna, miejsca wydobywania i wytapiania żelaza z rud darniowych. Biorąc pod uwagę, że wieś została założona na podmokłych terenach, wydaje się to przekonującym wyjaśnieniem. Rudno od czasu powstania około 1539 r. znajdowało się w powiecie brzeskim województwa trockiego, a następnie w województwie podlaskim w Wielkim Księstwie Litewskim. W 1566 r. Rudno znalazło się w powiecie brzeskim utworzonego wówczas województwa brzesko-litewskiego. Z kolei po zawarciu w 1569 r. unii lubelskiej obszar, na którym znajduje się Rudno sytuował się ponownie w granicach województwa podlaskiego, przyłączonego już do Korony Królestwa Polskiego. Niebawem jednak, po zażegnaniu konfliktu Zygmunta Augusta ze starostą brzeskim Eustachym Wołłowiczem, Rudno i okoliczne wsie przywrócono administracyjnie do powiatu brzeskiego w województwie brzesko-litewskim Wielkiego Księstwa Litewskiego [Flisiński 2003, 34-57; Michaluk 2002, 25-51; Maroszek 2013, 15-139].

    Rudno i okolica na mapie Karola Pertheesa z 1789 r.

    Po trzecim rozbiorze Rzeczpospolitej Rudno włączono do Austrii – Galicja Zachodnia, cyrkuł bialski. W 1809 r. przyłączono do Księstwa Warszawskiego, departamentu siedleckiego, powiatu radzyńskiego. Po rozbiorze tego państwa, oficjalnie od 1815 r., weszło w skład Królestwa Polskiego, województwa (od 1837 r. guberni) podlaskiego, powiatu i obwodu radzyńskiego. W 1842 r. obwody nazwano powiatami. W l. 1844-1866 Rudno wraz z powiatem radzyńskim należało do guberni lubelskiej. Następnie w okresie 1867-1912 znalazło się wraz z powiatem radzyńskim w guberni siedleckiej. Po jej likwidacji w 1912 roku znowu zostało włączone do guberni lubelskiej. Od 1915 r. wieś znalazła się w okupacyjnym austriackim generał-gubernatorstwie lubelskim.

    W XIX wieku Rudno należało do rządowych dóbr wohyńskich a po przekazaniu Zamoyskim do gminy dominialnej – tuż przed uwłaszczeniem była to gmina Rudno. Od 1864 r. znalazły się w gminie samorządowej Brzozowy Kąt z siedzibą w Wiskach [Ćwik, Reder 1977].

    Po odzyskaniu niepodległości Rudno nadal znajdowało się w gminie Brzozowy Kąt w powiecie radzyńskim województwie lubelskim. W latach 1919-1921 przynależało do okręgu wiejskiego Sądu Pokoju w Przegalinach, a po jego zniesieniu do Sądu Pokoju (od 1929 r. Sądu Grodzkiego) w Radzyniu Podlaskim [Magier 2024, 286, 293].

    W 1954 r. zlikwidowano gminy i utworzono gromady. Rudno znalazło się w granicach Gromadzkiej Rady Narodowej w Rudnie w powiecie radzyńskim w województwie lubelskim [DUWRN, 1954, nr 15, poz. 64], którą wkrótce włączono do nowo utworzonego w dniu 13 XI 1954 r. powiatu parczewskiego [Dz.U. z 1954 r. nr 49, poz. 241]. 1 I 1969 r. gromada Rudno została zniesiona, a wsie wchodzące w jej skład włączono do gromady Milanów w powiecie parczewskim [Dz.U. 1968 r., nr. 13, poz. 100]. Po przywróceniu gmin w 1973 r. wieś Rudno pozostała w gminie Milanów. Po reformie administracyjnej z 1975 r. wraz z gminą wchodziła w skład województwa bialskopodlaskiego, a po jego likwidacji 1 I 1999 ponownie znalazła się w woj. lubelskim i powiecie parczewskim. Wieś podzielona jest na trzy sołectwa: Rudno I, Rudno II i Rudno III.

    W latach 40. XX w. sołtysami wsi byli: Leon Kucyk (Rudno I i II) oraz Grzegorz Mitrowicz (Rudno III) [AGBK, sygn. 15].

    Mikrotoponimia

    Antroponimia

    Nazwiska mieszkańców Rudna (użytkowników 164 gospodarstw), którzy dostali ziemię przy okazji uwłaszczenia i zostali zaliczeni do działu pierwszego (podlegający pod ukazy z 26 V/7 VI 1846 i 19 II/2 III 1864 r.: Jozafat Bobruk, Jan Lewczuk, Łukasz Daszczuk, Niczypor Pajdoż, Adam Kunach, Kornel Bobruk, Barbara Szczygieł, Piotr Syryjczyk, Jan Bobruk (1), Aleksy Bobruk, Jan Bobruk (2), Tomasz Doluk, Jan Pajdoż, Grzegorz Daniluk, Daniel Tarasiuk, Mateusz Wołowik, Justyn Kuszko, Zenobia Czech, Michał Korszeń, Piotr Doluk, Andrzej Wołowik, Bazyli Radko, Mikołaj Bobruk, Jakub Bartnicki, Stefan Mikołajuk, Jan Baczun, Kosma Matruczuk, Paweł Kuszko, Filip Kozak, Jan Kowaluk, Klim Zając, Andrzej Ślusarczyk, Filip Prokopiuk, Andrzej Ilczuk, Izaak Makaruk, Jakub Makaruk, Tomasz Burzec, Jan Mitruczuk, Jan Szabaciuk, Antoni Kucyk, Antoni Kuszko, Grzegorz Parulski, Bazyli Wołowik, Tomasz Wołowik, Józef Karolczuk, Andrzej Kucyk, Daniel Denisiuk, Antoni Denisiuk, Tomasz Protasiuk, Adam Makaruk, Tymon Pilipiuk, Stefan Kucyk, Jakub Czech, Michał Szczerba, Nazar Bielkiewicz, Jakub Ślusarczyk, Damian Karolczuk, Jan Kucyk (1), Jan Kuszko, Łukasz Czech, Andrzej Doluk, Paweł Czech, Stefan Szczygieł, Jan Czech (1), Siemion Szynkaruk, Stefan Szymoniuk, Nazar Mikołajuk, Teodor Mikołajuk, Bazyli Ciok, Taras Borowik, Andrzej Kucyk, Jozafat Spuś, Grzegorz Kosiński, Jan Czech (2), Jan Szczygieł, Mateusz Mikołajuk, Gaweł Szymoniuk, Jakub Robak, Jan Baciula, Michał Witorożec, Michał Robak, Jakub Szymoniuk, Maksym Parac, Józef Butryn, Artiom Wołowik, Damian Kucyk, Chwedor Kuszko, Nestor Wołowik, Grzegorz Krac, Roman Dzyr, Daniel Rondkowski, Antoni Wołowik, Prokop Wołowik, Dominika Kuc, Franciszek Mikiciuk, Damian Kalińczuk, Marcin Gijej, Stefan Wołowik, Jan Furman, Chwedor Mitrowicz, Józef Wołowik, Daniel Pilipiuk, Leon Czerniawski, Franciszek Majewski, Kondrat Bielkiewicz, Nestor Bielkiewicz, Grzegorz Parać, Andrzej Rudykowski, Stefan Marciniuk, Jan Butryn, Jozafat Kucyk, Jakub Pilipiuk, Jan Bielkiewicz, Andrzej Maciejewski, Nikanor Daszczuk, Leon Pilipiuk, Bazyli Ślusarczyk, Nikanor Kapczuk, Maksym Czech, Jan Grzegorzewski, Jan Czech (3), Jozafat Charasymiuk, Jakub Daszczuk, Ignacy Piotrowski, Mikołaj Pilipiuk, Sak Wołowik, Andrzej Zając, Grzegorz Wołowik, Jozafat Pajdoż, Siemion Onyszczuk, Bazyli Mirończuk, Siemion Lewczuk, Piotr Sienkiewicz, Nikanor Doluk, Jan Kucyk (2), Konstanty Szymoniuk, Jakub Kuc, Bazyli Parafiej, Bazyli Wołowik (2) Jakim Kucyk, Daniel Czech, Teodor Daszczuk, Onezym (Onisim) Bobruk, Oksenty Szymoniuk, Jan Wołowik, Leon Prokopiuk, Grzegorz Panczuk, Mateusz Wołowik, Justyn Czech, Daniel Parac, Karp Gawałko, Jan Sienkiewicz, Piotr Wołowik, Michał Bobruk, Michał Czech, Izaak Wołowik, Stefan Sienkiewicz, Bazyli Ostapiuk, Jan Babicz, Leon Radczuk, Moszka Jawor, Filemon Czech, Teodor Wołowik [APL, ZTLLiSG, sygn. 2508].

    Archeologia o najdawniejszym osadnictwie

    W latach 30. XX wieku odkryto przypadkowo prawdopodobnie grób skrzyniowy (obudowa z płyt kamiennych), w którym znaleziono dwie lub trzy siekiery krzemienne oraz przypuszczalnie gliniane naczynia – materiały zaginęły [Nosek 1957, 210; także Ścibior 1986, 121; Bronicki 2021, 98] – być może dotyczy to siekiery znalezionej sprzed 1929 (?) roku [Żółkowski 1988, 89]. Na kolejne dwa groby podobnej konstrukcji natrafiono przypadkowo w roku 1982, z których jeden „wyeksplorowali” odkrywcy – zniszczeniu uległo całe wyposażenie: kilka naczyń glinianych, krzemienne dłuto, dwie siekiery i być może inne wytwory. Z drugiego grobu (nie eksplorowanego przez odkrywców) – częściowo naruszonego przez budynek gospodarczy, badanego przez archeologów z ośrodka lubelskiego, uzyskano pokawałkowaną ceramikę naczyniową i drobne narzędzia krzemienne oraz dwa zęby ludzkie [Ścibior 1986]. Ponadto z rejonu tej miejscowości pochodzi skarb monet z XVII w. [Mikołajczyk Wojtulewicz 1974; także Grochecki, Solarska 2010, 136].

    W trakcie systematycznych badań powierzchniowych w ramach AZP w roku 1983 i 1999 odkryto 30 stanowisk. Najstarszym znaleziskiem jest wiór krzemienny pochodzący ze schyłkowego paleolitu, kolejnym rdzeń krzemienny z mezolitu – w obu przypadkach nie określono ich kultury. Na podstawie zebranych nielicznych fragmentów ceramiki naczyniowej stwierdzono ślady osadnicze z neolitu (kultura: pucharów lejkowatych, amfor kulistych, tzw. strefy leśnej), późnej epoki brązu (kultura łużycka?) oraz różnych faz wczesnego średniowiecza (XI-XII, XIII, XIV-XV w.). Zlokalizowano również wieś historyczną z przełomu średniowiecza i nowożytności. Ponadto na kilku stanowiskach nie określono chronologii nielicznych odpadów krzemiennych i ułamków ceramiki [NID, AZP obszary: 66-85 i 67-85; także Ścibior 1986, 121-123].

    Grób skrzynkowy kultury amfor kulistych w widoku bocznym /A/ i poziomym /B/ oraz wyposażenie grobowe [za Bienia 2003, ryc. 13; fot. 8 i 9].

    Pierwsza wzmianka o osadzie

    Wieś powstała w pierwszej połowie XVI w. W 1539 r. Hawryło Hrymalicz, wójt Wohynia, działając z polecenia starosty brzeskiego Wasyla Glińskiego, który z kolei otrzymał upoważnienie od króla Zygmunta I Jagiellona osadził w dąbrowach wohyńskich nową wieś „na Rudnom u Olchowoi Berwi” [AGAD, ML 205, 242]. Jednocześnie przeprowadzono rozmierzenie włók w Rudnie a wójtowi wohyńskiemu przydzielono folwark, co dziesiątą włókę, karczmę i co trzeci grosz z dochodu z kar sądowych. W 1550 r. wprowadzono pewne zmiany do tych postanowień wydzielając z Rudna i Derewicznej trzy włóki na rzecz cerkwi prawosławnej w Wohyniu [AGAD, ML 213, 745-746].

    Właściciele

    Rudno od powstania około 1539 r. było wsią królewską i początkowo należało do starostwa brzeskiego. W tym czasie włości wohyńskie wchodzące w jego skład składały się z 1 miasta (Wohyń) oraz 16 wsi, spośród których cztery były siedzibami wójtostw (Rudno, Wohyń, Królewski Bród, Kodeniec). Do wójtostwa rudzieńskiego poza samym Rudnem należały Wiski i Berezów [Flisiński 1997, 36, 41]. W latach 1566-1578 r. Rudno należało do starostwa wohyńskiego, którego dzierżawcą pozostawał Eustachy Wołłowicz, kasztelan trocki i podkanclerzy litewski [Lustracje 1570 i 1576, 10].

    Do kolejnych zmian doszło w 1589 r., kiedy to na mocy konstytucji sejmowej pt. „Ordinatio o prowentach w Wielkim Księstwie Litewskim”, królewszczyzny w województwie brzeskim zostały przekształcone w tzw. ekonomie (dobra stołowe). Wieś Rudno na skutek tej reformy znalazła się w ekonomii brzeskiej (poza nią powstały ekonomie grodzieńska, szawelska, kobryńska, mohylewska i olicka). Z kolei same ekonomie zostały podzielone na mniejsze jednostki, które określano mianem kluczy. Rudno weszło w skład klucza wohyńskiego i pozostało w nim do końca lat sześćdziesiątych XVIII stulecia, z kilkudziesięcioletnią przerwą na przełomie XVII i XVIII w., kiedy to dzierżawca starostwa wohyńskiego Stanisław Antoni Szczuka, przekształcił dobra wohyńskie we własność prywatną. Po jego śmierci Rudno i okoliczne wsie znajdowały się w rękach Tomasza Celińskiego (1713 r.), następnie przeszły w posiadanie Michała Dąbrowskiego, a od 1728 r. pozostawały własnością generała artylerii koronnej Eustachego Potockiego. O ich przywrócenie do ekonomii brzeskiej i przywrócenie praw miejskich Wohyniowi (zwanego wówczas Bezwolą) walczyli mieszkańcy wsi starostwa w latach czterdziestych XVIII w. Wśród nich byli także mieszkańcy Rudna. Zabiegi te przyniosły sukces i dobra wohyńskie z Rudnem ponownie znalazły się w ekonomii brzeskiej [Geresz 2011, 12-13].

    Niedługo później, w początku panowania Stanisława Augusta (1764-1795) przeprowadzono kolejne zmiany organizacyjne i w 1769 r. ekonomie zostały podzielone na tzw. gubernie. Jednocześnie utrzymano funkcjonowanie kluczy, które jednak były jednostkami niższego rzędu aniżeli utworzone gubernie. Inicjatorem tych zmian był ówczesny zarządca ekonomii litewskich, podskarbi nadworny litewski Antoni Tyzenhauz. Rudno od tego czasu znajdowało się w ekonomii brzeskiej, w skład której wchodziła tzw. gubernia łomaska, złożona z ośmiu kluczy, w tym wohyńskiego, w którym nadal pozostała interesująca nas wieś [Buczyło 2019, 88].

    Zasadniczo w latach 1539-1566 zarząd nad Rudnem sprawowali starostwie brzescy. Następnie w latach 1566-1578 był to wspomniany wcześniej starosta wohyński. Po przekształceniu dóbr królewskich w zachodniej części Wielkiego Księstwa Litewskiego na ekonomie, Rudnem oraz pozostałymi znajdującymi się w ich granicach wsiami, zarządzali dzierżawcy (administratorzy) [Zawadzki 2021, 167]. Jednocześnie w Rudnie stale funkcjonowało wójtostwo. W 1789 r. wójtem był Andrzej Ignat, który dysponował połową włóki a jego status majątkowy określono w inwentarzu wsi jako bogaty. Na tle ośmiu wójtostw z guberni łomaskiej Rudno wyróżniało się tym, iż było jedynym, w którym funkcjonowało jednocześnie aż dwóch ławników. W końcu lat osiemdziesiątych XVIII w. byli nimi Andrzej Kuszko oraz Jakim Parac, określani jako majętni [Buczyło 2019, 94]. Od czerwca 1795 r. gubernia łomaska wraz ze wsią Rudno znajdowała się w dzierżawie Waleriana Tęgoborsiego. Nadanie, którego podstawą był przywilej króla Stanisława Augusta zostało jednak zanegowane przez władze austriackie, już po III rozbiorze, w 1796 r. [AGAD, Rada Stanu i Rada Ministrów Księstwa Warszawskiego, sygn. 256b].

    Na początku XIX wieku Rudno stanowiło własność rządową. Rząd austriacki wydzielił dobra Planta, a w tym folwark Planta, wieś Rudno i Osowę oraz dochody z miasta Wohynia i zamienił na twierdzę Zamość ze Stanisławem Kostką hr. ordynatem Zamoyskim. Do transakcji doszło 30 I 1821 r. Dobra te wraz z dochodami z miasta Wohyń oszacowano wtedy na 2576494,01 zł. [ZR 1815-1831, s. 123; APL o/Radzyń, Księga hipoteczna dóbr Planta].

    W 1837 r. dobra Planta wraz z wsią Rudno otrzymała w spadku córka Stanisława Zamoyskiego Eliza Elżbieta z Zamoyskich Brzozowska. Po jej śmierci 5 VIII 1857 r. odziedziczyli je w postaci własności wspólnej jej synowie: Stanisław (zm. 1858 r.), Jan Tadeusz (zm. 1908 r.) i Karol (zm. 1941 r.). Ich pełnomocnikiem był mąż Elizy Elżbiety Zenon Brzozowski (1806-1887). W następnych latach doszło do dalszego rozdrobnienia własności pomiędzy potomkami Elizy Elżbiety z Zamoyskich [ZR 1864-1918, s. 49, 90; SGKP, t. VIII]. W 1911 r. Jan Brzozowski sprzedał dobra Planta Włodzimierzowi Światopełk-Czetwertyńskiemu, mężowi Amelii Wandy z Uruskich, dziedziczki Milanowa [PSB, t. IV/V, z. 19, s. 367; Ewa Bończak-Kucharczyk, Planta, http://www.ogrodowy.minigo.pl/index.php/page/planta].

    Część ziem we wsi Rudno stanowiła uposażenie parafii unickiej. Na tych gruntach osadzono ośmiu gospodarzy. 1865 r. Rudno, gm. Brzozowy Kąt, probostwo Grecko-katolickie, 270 mrg. [ZR 1864-1918, s. 47]

    Uwłaszczenie.

    Władze rosyjskie wywłaszczyły Brzozowskich z ziemi uprawianej przez włościan i nadały ją im na własność. Po korekcie tereny włościańskie obejmowały 3464 mrg 204, pręty ziemi użytkowej i 99 mrg 142 prętów nieużytków, razem 3564 mrg 46 pr a właścicielowi przyznano odszkodowanie w wysokości 30161 rub. 16 i 2/3 kop. (18 IV 1868 r.). Ostatecznie byłemu właścicielowi wyznaczono wynagrodzenie ustalone poprzez pomnożenie sumy 1917 rub. 46 kop. przez 16 2/3, co dało 31957 rub. 66 kop. Tabelę likwidacyjną podpisał Zenon Brzozowski – ojciec i pełnomocnik małoletnich właścicieli majątku Rudno.

    Każdy z ośmiu gospodarzy instytutowej części wsi (Adam Symoniuk, Antoni Kulik, Onufry Januszko, Paweł Żyłka, Paweł Jóźwik, Michał Kowalik, Tomasz Gomółka, Wojciech Ładny) otrzymał prawo wypasu swojego bydła na ziemiach należących do rudniańskiej grekounickiej cerkwi a dokładnie na odłogach, ścierniskach i łąkach po pierwszym pokosie. Ci gospodarze dostali 48 mrg 277 pr ziemi, jak również we wspólną własność 262 pr nieużytków. Parafia otrzymała za to odszkodowanie w wysokości 733 rub. 85 kop.

    Wieś na wspólną własność dostała: osadę szkoły 260 pr., pastwisko w dwóch miejscach na uroczysku Morgi i Rudkowskie 212 mrg 21 pr. oraz nieużytki w granicach włościańskich przydziałów 99 mrg 142 pr. Razem na własność indywidualna i gromadzką włościanie wsi Rudno otrzymali 3564 mrg 46 pr. ziemi użytkowej i 99 mrg 142 nieużytków [APL, ZTLLiSG, sygn. 2508].

    Stosunki etniczne i wyznaniowe

    W Rudnie w XVI w. funkcjonowała prawdopodobnie dojść liczna społeczność prawosławna. Centrum administracji kościelnej dla jej mieszkańców początkowo stanowiła zapewne wieś Wohyń, w której znajdowała się cerkiew parafialna. Szybko jednak powstałe w końcu lat trzydziestych XVI w. Rudno przewidziano na siedzibę nowej świątyni. Na mocy przywileju króla Zygmunta II Augusta z 15 lutego 1550 r. zatwierdzona została decyzja Mikołaja Radziwiłła, starosty brzeskiego, o wybudowaniu w Rudnie cerkwi pw. Św. Spasa – Przemienienia Pańskiego. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był Martyn Lewonowicz, pop wohyński, który następnie stał się także pierwszym parochem w Rudnie [Gil 2005, 32]. Jednocześnie ustalono uposażenie popa, które stanowiły wyłączone ze wsi trzy włóki ziemi [AGAD, ML 213, 745-746]. Cerkiew w Rudnie administracyjnie należała do diecezji brzeskiej [APL, ChKGK, sygn. 101, k. 203v].

    Od 1596 r. cerkiew tutejsza, podobnie jak świątynia w Wohyniu została przekształcona w cerkiew unicką, co wiązało się z przyjęciem przez miejscową społeczność prawosławną unii brzeskiej. W 1690 r. prezbiter unicki z cerkwi w Rudnie uiścił podatek podymny [ML. Rejestry podymnego 2000, 97]. Z zapisów wizytacji generalnych wynika, że w XVIII w. świątynia była obiektem drewnianym. W 1726 r. kapłanem w miejscowej cerkwi pozostawał Korneli Żypowski [APL, ChKGK, sygn. 101, k. 203v]. W 1789 r. był nim z kolei Justyn Żypowski. Uposażenie cerkwi unickiej pozostawało natomiast niezmienne [Buczyło 2019, 101].

    Rudno, mimo dominacji ludności prawosławnej, a następnie unickiej, miało charakter wielowyznaniowy. Na pewno przynajmniej w początku XVIII w. funkcjonowali tutaj także Żydzi. Wiadomo, że w maju 1717 r. jako bliżej nieokreślony arendarz w Rudnie występował niejaki Żyd Szyja [APL, KGL RMO, sygn. 212, k. 150].

    Parafia unicka

    W przywileju z 15 lutego 1550 r. Zygmunt August zatwierdził wcześniejszą decyzję starosty brzeskiego Mikołaja Radziwiłła zezwalającą na wybudowanie w podwohyńskim Rudnie cerkwi pod wezwaniem Św. Spasa (Przemienienia Pańskiego). W 1818 r., została zbudowana drewniana świątynia. Pomimo ogłoszenia likwidacji Kościoła greckokatolickiego i przekształcenia parafii unickich w prawosławne (1875), to parafianie 10 parafii w dekanacie radzyńskim, a w tym i rudniańskiej, odmówili przyjęcia prawosławia. Po przejęciu świątyni przez rosyjską Cerkiew prawosławną poddano ją remontowi generalnemu w 1881 r. W składzie parafii funkcjonowała cerkiew (przekształcona z kaplicy cmentarnej) pw. Narodzenia Jana Chrzciciela. Od 1890 r. we wsi Derewiczna działała drewniana kaplica pw. św. Cyryla i Metodego, zbudowana za środki parafian. Przy świątyni funkcjonowała murowana plebania. Obsada cerkwi mogła korzystać także z budynków gospodarczych. Większość z nich zostało przebudowanych na początku XX w. Cerkiew w Rudnie była jedną z najlepiej uposażonych świątyń w dekanacie radzyńskim. Było to przede wszystkim konsekwencją nadań królewskich z XVI i XVII w. Wykaz nieruchomości informuje, że cerkiew Rudnie posiadała 117 dziesięcin i 2180 sążni gruntów. Przeszło 75% tego areału była na początku XX w. wydzierżawiana była za 600 rubli rocznie. Pozostałe grunty były uprawiane przez proboszcza i psalmistę. Obaj wymienieni korzystali również z serwitutów. Każdego roku pozyskiwano 104 wozy drewna opałowego z lasów majątku Wohyń. Ponadto posiadano możliwość wypasu bydła na łąkach leśnych. Społeczność parafialna była pochodzenia chłopskiego. Poza Rudnem, duża grupa reprezentowała wieś Dererwiczna. Również i tutaj większość osób nie zaakceptowała faktu likwidacji Kościoła unickiego. O słabym przywiązaniu do rosyjskiej Cerkwi prawosławnej świadczą efekty ogłoszenia ukazu tolerancyjnego w 1905 r. Liczba parafian zmniejszyła się o przeszło 90%.

    Proboszczowie parafii Rudno:

    W 1811 r. Jakub Żypowski, po zejściu ojca swego Justyna, prosił o instalację na parafii Rudno w dobrach narodowych leżącą w kluczu wohyńskim, departamencie siedleckim i powiecie radzyńskim.

    Pleban w Rudnie Jakub Żypowski, zm. w 1822 r. Jego syn Jan Żypowski starał się o posadę po ojcu. Zamoyski otrzymał skargi włościan z wsi należących do beneficjum Rudna. Zarzuty potwierdzili „sołtysi i starsi do bractwa teyże parafii należący, iż za życia jeszcze nieboszczyka swego ojca dopuszczał się w sposobie exekucyi wybierania po wsiach od włościan pieniędzy, zboża, robocizn itp. rzeczy, za modlitwy odbywane przez oyca, które z obowiązku bez żadnej daniny były odprawiane, być winny.” Zamoyski wybrał na proboszcza ks. Łazurkiewicza, parocha z Krzeszowa, o czym pisał z Warszawy 23 II 1823 r. We wsi Rudno, przy obecności miejscowego wójta (gmina Planta) i włościan, konsystorz przeprowadził wizję lokalną z przesłuchaniem Żypowskiego: „Parafia Rudno należała do Chwedora Chwedorowicza Wysockiego przeszła w linii żeńskiej na Żypowskich, czyli od roku 1640 za panowania Władysława IV podług nadanego tey cerkwi i imieniowi i tu okazanego przywileju, prawem następstwa, i tym przywilejem nadanym, aż dotąd parochie te tu utrzymywali.” „Szpital w połowie przybudowany o dwóch izbach, w sadku lamus i spichlerz, obór dwie, stajen dwie, wozowniów dwie i chlewy, stary browarek, wołownia, zabudowanie gospodarskie w kwadrat z zamknięciem: stodół cztery po jednym klepisku, szpichlerz z stodołą o jednem klepisku, i zapolu, obora, stajen dwie, studnia, sadzawka, ogrodzenie”. Jakub Żypowski w czasie budowania nowej cerkwi przyłożył się ze swego do tejże, zwożąc drzewo na budowle swemi furami, następnie żywiąc przez lat trzy na swoim stole budowniczego, maystra, cieśle też budującego i wreszcie tegoż maystra opłaciwszy za takową robotę w ilości 30 czerwonych złotych, która sama tylko należność w tymże samym”. W 1826 r. wpłynęły kolejne skargi na Żypowskiego, ponieważ parafianie „doświadczali nadzwyczajnego uciążenia od lat 3” – ściągał nadzwyczajne opłaty za chrzty, śluby i pogrzeby, od spowiedzi wielkanocnej, za wizytę u chorego, za poświęcenie chleba na Wielkanoc i zielone świątki, „trzy razy w roku chodzi nieproszony z modlitwą i na Boże narodzenie”. Parafianie prosili komisję rządową o odwołanie proboszcza. Nie żądali kary, ale zmiany duchownego. Podpisali: sołtys Jakub Bobruk, Hruć Lubczuk, Iwan Bobruk, Iwan Denisiuk. Komisja rządowa wezwała biskupa do rozpoznania zarzutów i nałożenia kary. Wójt gminy Wohyń napisał do komisji o obelgach przez Żypowskiego wobec ks. Krasuskiego (proboszcza parafii katolickiej w Komarówce) i obrazie obrządków religijnych: „Dnia 8 czerwca rb. Hapa Łukaszukówna bezmężna służąca u szynkarza we wsi Wiskach do gminy Wohyn należącej będąca obrządku grecko unickiego, urodzoną z siebie i ojca obrządku łacińskiego (ze wsi Brzozowy Kąt) córkę kazał ochrzcić w właściwym parafialnym kościele obrządku łacińskiego w Komarówce, wedle własnego lub ojca dziecięcia życzenia, i po odbyciu obrządku chrztu do aktu cywilnego przez proboszcza komorowskiego xa Krasuskiego zapisane zostało. W kilka tygodni po tym, bo pod 27m x. Żypowski administrator parafii Rudnieńskiej, do której mieszkańcy wsi Wisek obrządku grecko katolickiego należą, donosi woytowi gminy, że to dziecko nie jest chrzczone, na roskaz woyta sołtys miejscowy stawi się do xa Żypowskiego z matką dziecięcia 5o Lipca i opowiada rzecz jak się ma. Naówczas dopiero x Żypowski nie szczędząc obelg słownych przeciwko xu obrządku łacińskiego Krasuskiemiu oświadcza ciemnym włościanom, że chrzest ten jest nieważny, bo bez bierzmowania odbyty i strofuje ich zobrazą obrządku, jak to zaskarżenie xa Krasuskiego i zeznanie włościan protokolarne pod obowiązkiem wykonania przysięgi czynione przekonywają.” [APL, ChKGK, sygn. 1145].

    Ostatecznie Zamoyski oddał parafię Rudno Janowi Szulakiewiczowi. Postępek ten przymusił Jana Żypowskiego do skargi do cara – otrzymał w 1834 r. potwierdzenie praw Żypowskich do parafii Rudno.

    Jan Szulakiewicz ur. 5 III 1802 r. zm. 19 IX 1863 r., syn popa z Różanki, ukończył szkołę w Białej i seminarium duchowne w Chełmie (1823 r.). W 1824 r. wstąpił na wydział teologiczny Uniwersytetu Warszawskiego i w 1827 r. otrzymał stopień magistra teologii. W 1828 r. otrzymał święcenia kapłańskie i pełnił obowiązki administratora parafii w Rudnie a w 1830 roku otrzymał od Zamoyskiego prezentę, od biskupa zaś instytucję na tę parafię. Od 1833 r. był też wicedziekanem i egzaminatorem wisznickim. Od 1837 r. – dziekan, od 1843 r. kanonik honorowy katedry chełmskiej. Pochowany w Rudnie [ChKGK, sygn. 1044].

    Po nim był jego syn Michał wygnany przez Żypowskiego. Andrzej Żypowski, ukończył szkołę w Białej, gimnazjum siedleckie i seminarium duchowne chełmskie, proboszcz, kooperator w Kolembrodach od 1851 r. potem administrator parafii Parczew a od 1853 Wytyczno i Wołoskawola , od 1855 wikariusz Międzyrzeca Starego, od 1857 administrator parafii Kolembrody (w 1858 prezenta i instytucja). Starał się o odzyskanie beneficjum rudnieńskiego: „Na mocy przywilejów dawnych królów a mianowicie Władysława IV, Jana Kazimierza, Augusta II i Stanisława Augusta, familia Żypowskich miała prawo do posiadania wiecznemi czasy beneficjum r.g. w Rudnie i wskutek tych przywilejów wspomniona familia była w ciągłym i nieprzerwanym posiadaniu tego probostwa aż do czasu, w którym dobra Planta przeszły na własność prywatną JW. Ordynata Zamojskiego, któren pomimo wzmiankowanych przywilejów, wydał prezentę xiędzu Janowi Szulakiewiczowi. Czyn ten pogwałcający prawa i nadania królewskie, wywołał ze strony xiędza Jana Żypowskiego memoriał do tronu, na którą otrzymał odpowiedź objaśnioną przez reskrypt JW. Sekretarza stanu przy radzie Administracyjnej z d. 25 lutego 1834 r. n-ro 25089 tu w kopii dołączający się. Wedle tego reskryptu nie tylko familii Żypowskich nieodsądzono ni od posiadania probostwa Rudna, lecz owszem przyznao i utwoierdzono dla nich to prawo, a nawet upoważniono po ustąpieniu lub zejściu z tego śwuata xiędza jana szulakiewicza do zapisania takowego do księgi wieczystej dóbr Wohynia przeciw ówczesnym właścicielom tych dóbr, jakoż w dniu 7 grudnia r.b. podpisany ujawnił takowe prawa hipotecznie i zyskał ich zatwierdzenie jak to przekonywa dołączone tu świadectwo pisarza kancellaryi ziemiańskiej guberni lubelskiej w Siedlcach.” Władze jednak widziały sprawę inaczej: „… gdy jednakże xiądz Jan Żypowski wskutku własnych przewinień wyrokiem konsystorskim od probostwa oddalony został i takowe obecnie nie wykonuje gdyż xiądz Szulakiewicz jeszcze w roku 1829 i prezentę od kolatora i instytucję kanoniczną od władzy dyecezyalnej przez rząd uzyskał, przeto ani on, ani jego brat chociażby należycie był ukwalifikowany w żaden sposób na teraz na rzeczone probostwo instytuowanym być nie może. Na później jednak, po zejściu lub ustąpieniu teraźniejszego beneficjenta, utrzymanie prawa pierwszeństwa do kandydacyi na probostwo w Rudnie i Wohyniu dla familii Żypowskich zależy od nich samych, zapewnić sobie mogą prawo to i przeniesienie go do księgi wieczystej dóbr Wohyń, przeciw teraźniejszego dóbr tych właścicielowi.” Gubernator siedlecki Gromeka, 19 XII 1868 r. do biskupa chełmskiego: „Proboszcz w Rudnie Andrzej Żypowski był odsunięty od probostwa w Rudnie za nieskuteczne uspokojenie wzburzonych parafian, wprowadzał dokładnie rozporządzenia co doprowadziło do protestów. To jednak wątpliwe: będąc zięciem busiewskiego duchownego Grzegorza Wasilewskiego sprawiedliwie uważanego za ostoję propolskie części podlaskiego unickiego duchowieństwa, Żypowski dlatego wzbudził przeciwko sobie niezadowolenie parafian, że przez długi czas, żarliwie rozprzestrzeniał w swojej parafii różańce i inne łacińskie wpływy, robił opozycję rządowi a potem kiedy rząd użył środków zdecydowanych, zostawił parafian bez żadnego kierownictwa, na działanie rozwijających się dążeń, staraj\ac się jednocześnie zarówno przed rządem, jak i przed ludem pokazać się jako nie uczestniczący w niczym. Jednak charakter działalności Żypowskiego zarysowują następujące oficjalne informacje. Znajdujące się w sprawach mojej kancelarii. W 1866 r., gdy duchowieństwo unickie powierzonej mi guberni wystąpiło z pisemnym protestem przeciwko wyznaczeniu przewodniczącym konsystorii chełmskiej arcyprezbitera Wojcickiego, duchowny Żypowski, po przeprowadzonemu w tym przedmiocie formalnemu śledztwu, okazał się głównym winnym tego przestępczego ruchu, za co poddany został z polecenia namiestnika najpierw zamknięciu w więzieniu a potem uległ przeniesieniu na mniejszą parafię. O takim przeniesieniu, zgodnie z wolą namiestnika, zrobione było już konsystorii rozporządzenie, ale biorąc pod uwagę wspomnianego Żypowskiego skruchę i i podaną mnie od niego notę oraz ponadto słowo honoru bezwarunkowo działać w zgodzie z polityką władz, ja wnioskowałem przez jego światłością o pozostawieniu tego duchownego na rudniańskiej parafii, na co i nastąpiło pozwolenie. Jednak po przybyciu do Rudna, kiedy rozruchy były tam kontynuowane w postaci znaczących nieporządków i parafia ta stała się centrum najoporniejszej opozycji przeciwko rozporządzeniom konsystorii o oczyszczeniu obrządku unickiego od łacińskich wpływów, duchowny Żypowski, wbrew swojej obietnicy, wykazał brak działań w uspokojeniu swoich parafian, a przeciwnie tajnie podburzał ich do nieporządków, które ucichły nieco dzięki podjętym przez władze administracyjne energicznym środkom. Następnie, kiedy w parafiach radzyńskiego powiatu Przegalinach, Kolembrodach i Gęsi odnowiły się śpiewy różańców, przy czym przeprowadzone w Kolembrodach śledztwo wykazało, że Andrzej Żypowski, będąc w kolembrodzkiej parafii proboszczem, jak zeznali parafianie i obecny proboszcz parafii rodzony brat tego ostatniego Tomasz Żypowski, pierwszy wprowadził tam różańce, na pamiątkę czego postawił krzyż i nie dopuszczał do spowiedzi i komunii świętej tych z parafian, którzy nie chcieli zapisać się do towarzystwa różańcowego, to przykład wyżej wspomnianych parafii posłużył do odnowienia nieporządków także we wsi Rudno. Kiedy zaś do przerwania takowych władze znowu zmuszone były sięgnąć po bardziej surowe środki, Żypowski, celem uniknięcia odpowiedzialności, próbował uspokajać parafian, ale działając nie z przekonania, znalazł się w tym położeniu, że jego środki perswazji nie tylko pozostały nieskutecznymi, ale ściągnęły na niego ze strony parafian niezadowolenie i podejrzenie, że to jakoby on zdradził ich wiarę i zaczął działać w jedności z rządem. Widząc nieszczerość działań duchownego Żypowskiego, a także oświadczoną przez niego samego niezdolność do uspokojenia parafian, którzy w czasie prowadzenia śledztwa o rozruchach w Rudnie między innymi skarżyli się na zdzierstwa tego duchownego przy wykonywaniu przez niego posług religijnych, ja wnioskowałem o całkowite wydalenie jego z Rudna, gdzie od tego czasu wzburzenie parafian powoli zaczęło słabnąć, chociaż jednak całkowite zaprzestanie jego nastąpiło jedynie wraz z przybyciem waszej eminencji do Chełma. Wobec takich informacji o Żypowskim, ja obawiam się, żeby powtórne przywrócenie tego duchownego na poprzednią parafię nie było by uznane przez parafian i wieloma z duchowieństwa za słabość i ustępstwo ze strony władz przed opozycją, ale jeśli wasza eminencja całkiem jest przekonana w niewzruszoności swojego duchownego autorytetu wśród gwałtownych i upartych parafian wsi Rudno i macie nadzieję na serdeczne naprawienie przez Żypowskiego całego zła, zasianego przez niego w tej parafii, to szanując dobrą o nim opinię waszej eminancji, ja jestem gotów uczynić na korzyść tego Żypowskiego wyjątek i zgodzić się na powrót jego do Rudna, ale powtarzam, że wątpię w dobre rezultaty takiego rozporządzenia.” W następnym piśmie gubernator jednak sprzeciwia się przywracaniu proboszczów do opornych parafii. Z kolei dziekan radzyński oświadczył, że takie zarzuty można postawić wielu innym: „Nienawiść do Żypowskich jest tam zakorzeniona jeszcze z czasów jego dziada, Jakuba Żypowskiego. To dumni ludzie i bardzo chwalą poprzedniego popa Szulakiewicza a który z płaczem się na nich skarżył.” Parafianie prosili o popa Konstantego Szulakiewicza, młodszego brata zmarłego [APL, ChKGK, sygn. 1143].

    Brat Jana ks. Andrzej Żypowski, po śmierci ks. Szulakiewicza 19 IX 1863 r. i 2/14 IX 1864 r. zatwierdzony został w prawach na parafię Rudno, którą zarządzał do 1868 r., a 1 IV 1868 r. został aresztowany z rozkazu gubernatora siedleckiego i wywieziony do Chełma i odsądzony od parafii [APL, ChKGK, sygn. 1144].

    Stanisław Symeon Łoncki, ukończona szkoła powiatowa bialska i chełmskie seminarium greko-unickie w 1859 r. 13 I 1862 r. zarządzał parafią w Rudnie. W 1869 r., gdy chcieli go przenieść to parafianie pojechali do gubernatora i napisali do biskupa, żeby go zostawił w Rudnie: „obchodzi się z nami jak prawdziwy kapłan z parafianami”. 1869 r. – wakat, parafią zarządzał pop radczewski [CHKGK, sygn. 909].

    Symeon Żelechowski (11 V 1875 – 28 II 1890). Wprowadzony na stanowisko duchownego parafialnego w Rudnie 21 XII 1874 r. Gubernator siedlecki pisał w 1874: „wobec znanego wam specjalnego stanu sprawy unickiej w powiecie radzyńskim, uznaję za konieczne obsadzać tamtejsze parafie tylko tymi duchownymi, najpełniejsza poprawność których nie budzi najmniejszym wątpliwości, nie mogę zgodzić się na przeniesienie to tego powiatu duchownego Różanieckiej parafii Witoszyńskiego, który, zgodnie z waszą odpowiedzią, wyróżnił się niepodporządkowaniem władzom duchownym i przeciwdziałał oczyszczeniu cerkiewnej obrzędowości” [CHKGK, sygn. 1138].

    Michał Rodkiewicz (1 III 1890 – 31 XII 1894), Wasyl Krasew (1 I 1895 – 14 XI 1905), Eustachy Michalczuk (15 XI 1905 – 30 IX 1908), Jan Łagodyński (1 X 1908 – 31 V 1911) i Jan Bortnowski (1 VI 1911 – 1918). Wszyscy proboszczowie byli katechetami miejscowej rządowej szkoły elementarnej. Ponadto sprawowali oni nadzór nad szkołami gramoty w Derewicznej (od 1893 r.) i Brzozowym Kącie (od 1899 r.). Obie placówki zostały zamknięte po 1905 r. z powodu braku uczniów.

    Ilość wiernych parafii w Rudnie w latach 1877-1914

    Nazwa miejscowościRok
    18771882188718921897190219071914
    MKMKMKMKMKMKMKMK
    Rudno39039644253343550638544837342433036153494846
    Derewiczna282326251279225253209229209226161178
    Wiśki13714212712312312291938888897912
    Brzozowy Kąt6883577577101698361773861
    Ogółem877947877101086098275485373181561867953494948

    Ilość wiernych w całej parafii: 1877 – 1936, 1878 – 1936, 1883 – 2200, 1884 – 2242, 1886 – 1860, 1887 – 1862, 1888 – 1824, 1889 – 1824, 1890 – 1819, 1891 – 2114, 1892 – 2114, 1893 – 2406, 1894 – 1605, 1895 – 1996, 1896 – 1615, 1897 – 1578, 1898 – 1569, 1899 – 1564, 1900 – 1371, 1901 – 1375 – 1902 – 1362, 1903 – 1360, 1908 – 1213 [PKSG; ZR 1864-1918, s. 163, 180-181; APL, Klirowyje Vedomosti, sygn. 741]

    Konsekwencje likwidacji unii (1875). Katolicy

    Mieszkańcy wsi bardzo negatywnie odebrali rusyfikację obrzędowości prowadzonej od lat 60. XIX w. Po likwidacji przez władze Cerkwi unickiej i przymusowym wcieleniu ich do prawosławia zostali zaliczani do kategorii opornych. Nawet masowe prześladowania i groźba zsyłki nie przymusiły miejscowych unitów do ustępstw. W parafii Rudno nie udało się nawet formalnie przepisać parafii greckokatolickich na prawosławie, ponieważ w tym celu władze musiały znaleźć choćby trzy osoby do podpisania stosowanego dokumentu.

    W 1874 r. 17 mieszkańców Rudna za opór przeciw prawosławiu zesłano w głąb Rosji. Byli to: Jan, Czech, Julian Czech, Jan Daniluk, Jan Kapczuk, Nikodem Kapczuk, Grzegorz Kraciuk, Jan Kucik, Antoni Kuźko, Jakub Makaruk, Jan Mirończuk, Witalij Mirończuk, Nikifor Pajdosz, Stefan Pociejuk, Zachar Sergiejuk, Jozafat Spuś, Piotr Syreczuk, Wasyl Wołowik, Ignacy Daniluk, Anna Nakaziuk, Wasyl Nakaziuk, Julian Ołtyszuk [ZR 1864-1918, s. 191].

    Bardzo dotkliwe były też kary finansowe i konfiskaty głównie ze względu na sposób ich przeprowadzenia. 2 lipca 1876 r. wójt gminy Brzozowy Kąt przybył do wioski Rudno, aby wyegzekwować karę od włościanina Teodora Bobruka w wysokości jednego rubla za niedostarczenie metryki chrztu. Ponieważ chłop nie miał przy sobie gotówki, wójt zadecydował o sprzedaży jego jedynej krowy. Wówczas do wójta podszedł Jozafat Bobruk, ojciec Teodora, i powiedział, że to jest jego krowa, i poprosił, żeby poczekali, ponieważ do tej pory oni zawsze wszystkie opłaty i kary płacili na czas. Kiedy zaczęto wyprowadzać krowę z obory, zgromadzone kobiety zaczęły płakać i lamentować. Zdesperowany Jozafat chwycił za powróz przyczepiony do rogów krowy, wtedy strażnik ziemski uderzył staruszka w głowę kułakiem, następnie chwycił go za uszy i rzucił o ziemię z taką siłą, że ten stracił przytomność. Jozafat przewieziony został do szpitala powiatowego w Radzyniu, gdzie leżał dwa tygodnie [ZR 1864-1918, s. 192].

    W 1894 r. do prawosławnej cerkwi w Rudnie oficjalnie było przydzielonych 1578 osób a uczęszczało na nabożeństwa jedynie 122. Władze skrupulatnie wyłapywały tych, którzy nie dokonywali sakramentów w cerkwi: nieochrzczonych w cerkwi było 547, małżeństw tzw. krakowskich – 276, pogrzebanych bez udziału popa 24 a w 1895 r. – 14. Do grona opornych zaliczono 1368 osób z całej parafii. [ZR 1864-1918, s. 194]

    Po ogłoszeniu ukazu tolerancyjnego pojawiła się (ze względu na nastawienie władz) teoretyczna możliwość opuszczenia prawosławia. Byli unici masowo zaczęli przechodzić do Kościoła katolickiego. Ilość wiernych parafii prawosławnej w Rudnie: 1903 r. – 1293, 1904 r. – 1242, 1905 r. – 1232, 1906 r. – 103, 1907 r. – 102, 1908 r. – 94, 1909 r. – 95, 1910 r. – 98. Rosła liczba odchodzących od prawosławia w Rudnie (tzw. konwertytów): w 1904 r. – 1 242, w l. 1905-1907: 1127. [ZR 1864-1918, s. 196, 198].

    202 mieszkańców Rudna w 1907 r. protestowało przeciw włączeniu ich wsi do guberni Chełmskiej i wydzieleniu z Królestwa Polskiego [ZR 1864-1918, s. 137]. W 1909 roku władze opracowały statystyki, które miały być argumentem za wyłączeniem wschodniego terytorium Królestwa Polskiego i jego intensywniejszej rusyfikacji. W Rudnie (gm. Brzozowy Kąt) wykazano istnienie szkoły ludowej i drewnianej cerkwi. Grunty wsi obejmowały 1756 dz. Wieś składał się z 135 domów (osad). Ludności stałej wykazano 1026 osób (506 m., 520 k.) z czego aż 970 osób uznano za Rosjan a 36 za Polaków 36 i 20 za Żydów. Ludności niestałej 70 os. (50 m., 20 k.) Rosjan 9, Polaków 40, Żydów 21. Tymczasem prawosławnych we wsi było jedynie 103 osoby (stałej 94, niestałej 9) a katolików 952 (stałej 912, niestałej 40). Katolicy wobec odebrania świątyni przez władze musieli uczęszczać do kościoła w Komarówce [ZR 1864-1918, s. 382].

    W 1919 r. w Rudnie było już 1112 katolików i 15 kwietnia erygowano parafię katolicką [ZR 1864-1918, s. 140,141; R. Dmowski 2008, s. 131-133].

    Oświata

    Szkoła w Rudnie została utworzona w 1845 r. Nauczycielami byli: Jan Gładkiewicz (1857-1875); Antoni Gładkiewicz (1875-1879); Konstantyn Nadgryzowski (1879-1881); Ignacy Granatowski (1881); Iwan Gieziuk (1881-1888); Wiktor Magnuszewski (1888-1893); Onufry Uryniuk (1893-1897); Paweł Korszun (1897-1900); Fieodor (Teodor) Kowalik (1900-1903); Aleksander Pralewski (1903-1910); Margarita Cepenina (1911); Aleksandra Maciurak (1912); Wasyl Gorol (1913), Grzegorz Demczuk (1914 – ).

    Liczba uczniów w poszczególnych latach wynosiła: 1877 – 38, 1878 – 30, 1879 – 27, 1880 – 0, 1881 – 0, 1882 – 8, 1883 – 11, 1, 1884 – 12, 1, 1885 – 12, 1886 – 8, 1887 – 8, 1888 – 17, 1889 – 16, 1890 – 16, 1891 – 20, 1892 – 19 [PKSG ; PKChG ; PKLG na 1914 gg.].

    Po upadku powstania styczniowego władze szczególnie brutalnie przystąpiły do rusyfikacji wschodnich terenów Królestwa Polskiego. Stosowano różnorodne formy nacisku, by złamać opór miejscowej społeczności niechętnej szkole rosyjskiej i prawosławiu. W Rudnie, wkrótce po przekształceniu w 1867 r. szkoły parafialnej unickiej na elementarną unicko-ruską z rosyjskim językiem wykładowym, miejscowa ludność zażądała przywrócenia nauki w języku polskim i odmówiła łożenia na utrzymanie szkoły. Wójta gminy Brzozowy Kąt, który przedstawił te żądania władzom szkolnym, spotkała ostra reprymenda ze strony naczelnika siedleckiej dyrekcji szkolnej Kryżanowskiego. Oskarżył on wójta o organizowanie agitacji przeciw rosyjskiej szkole i zagroził konsekwencjami. W latach 1874-1875 r., kiedy przy pomocy wojska złamano opór unitów z Rudna wobec prawosławia, zakończyły się też próby przywrócenia polskiego charakteru miejscowej szkole ZR 1864-1918, s. 257].

    Władze próbowały promować szkołę rosyjską zwiększając dotację dla szkoły w Rudnie (262 rub. 47 kop.). W latach 1905-1906 dochodziło do zakładania bez zezwolenia władz rosyjskich szkół z polskim językiem nauczania. Na początku stycznia 1906 r. taką szkołę powołali do życia mieszkańcy w Radczu, gdzie dzieci uczył Antoni Panasiuk. W 1903 r. w Rudnie założono tzw. szkołę gramoty, żeńską, uczęszczało do niej 21 uczennic a nauczycielką była Lidia Krasewa [ZR 1864-1918, s. 267, 269, 274].

    Rosyjski urzędnik tak opisywał szkołę w Rudnie (Rudniańską początkową ogólną wiejską szkołę): ,,Szkoła jednoklasowa, znajduje się we wsi Rudno, Brzozowo-kąckiej gminy, pośród wsi, na równinie, w zdrowym miejscu, obok cerkwi parafialnej. Drogi okoliczne w słotę ciężkie do przejazdu. Rzeki nie ma. Jezioro znajduje się na włościańskich społecznym pastwisku, a prud na posesji cerkiewnej. Las o 2 wiorsty. Swojej studni szkoła nie ma, korzysta z wodu z sąsiedniej studni”. Jak widać ze sprawy kancelarii Siedleckiej Dyrekcji Szkolnej, najpierw szkoła była utworzono w 1853 r. w domu cerkiewnym, wybudowanym ze starego materiału w 1848 r. ze środków społeczności. Szkoła była katolicka. Żył tam psalmista nauczyciel. Na jego rzecz miejscowa ziemianka hr. Brzozowska podarowała 150 pr. ziemi ogrodowej. W 1867 r. szkołę tą przekształcono na rusko-unicką a ziemia ta stała się własnością placówki i została wpisana do tabeli likwidacyjnej. Na utrzymanie szkoły zbierano składki od społeczności 147 ryb. 52,5 kop. a jeszcze wohyńska ziemianka płaciła 12 rub. rocznie na ogrzewanie domu szkolnego. Z nich nauczyciel otrzymywał najpierw 75 rub., a od 1 I 1865 r. 95 rub.; na szkołę wohyńską szło 9 rub. 0,5 kop. i na rzeszczyńską szkołę w powiecie włodawskim 4 rub. 38,5 kop. Według nowego etatu z 4 VII 1867 r. przekazywanie pomocy na te dwie szkoły przerwano i nauczyciel zaczął otrzymywać wynagrodzenie 120 rub., na ogrzewanie 15 rub., na stróża 15 rub., na kancelaryjne materiały 2 rub., i na bibliotekę 7 rub. 52,5 kop. Od początku działania ruskiej szkoły we wsi wystąpiła silna niechęć przeciw niej. Z tego powodu naczelnik dyrekcji szkolnej E.M. Kriżanowskij pisał miejscowemu wójtowi gminy Brzozowy Kąt 19 VIII 1870 r.: „mnie dawno już wiadomo życzenie niektórych wpływowych mieszkańców sioła Rudno (aluzja do wójta Olszewskiego) zamknięcia ruskiej szkoły i zamiast niej otworzenia po staremu polskiej. Ale to nierozsądne życzenie wzbudzane przez źle nastawionych ludzi, powinno zaniknąć, a lud nie powinien słuchać ludzi oszukujących go i przynoszących tyle zła w ostatnich czasach. Władze nie dopuszczą, żeby ruska szkoła została zamknięta w ruskiej wsi wobec polskich pretensji”. Mieszkańcy zdecydowanie odmówili remontowania bardzo spróchniałego budynku szkoły czy tez wybudowania nowego, chociaż Kryżanowskij na ten i inny cel dawał 700 rub. W 1874 r., tuż przed likwidacją unii, we wsi tej zaszły nieporządki. Wezwano wojsko do zdławienia oporu. Dzieci cały rok nie chodziły do szkoły. Zajęto ja na garnizon wojska. Żołnierze zniszczyli budynek do reszty. W klasie nie było okien i drzwi. Nauczyciel od października 1875 r. uczył dzieci na swojej kwaterze. W 1893 r. wybudowano na koszt skarbu obecny budynek szkoły na byłej ziemi cerkiewnej 30 VII 1885 r. przeszłej na własność szkoły w zamian za szkolny ogród. Dom drewniany, na kamiennym fundamencie, pokryty deskami. Pokój klasowy jasny i przestronna na 40 uczniów. Dla nauczyciela dwa pokoje z kuchnią i spiżarnią. Jest zabudowa gospodarcza. Nie ma placu zabaw. Przy szkole jest 150 pr. ogrodu i łąki. Tam założono sad owocowy. Etat obecny: razem 422 rub. (od skarbu 262,47 a od społeczności 147,53 i od ziemianina wohyńskiego 12 rub.). Z nich wynagrodzenia 300 rub., na ogrzewanie 25 i jeszcze 12 na drewno od wohyńskiego ziemianina, na sługę 45, bibliotekę 15, kancelarię 4 i na nieprzewidziane wydatki 33 rub. Skład społeczności szkolnej: Rudno, Wiski, Brzozowy Kąt, Derewiczna. Znacząca większość mieszkańców pozostaje w religijnym oporze.

    1895 – 55 (wszyscy praw.), 1896 – 60, 1897 – 84, 1898 – 84, 1899 – 77, 1900 – 83 (2 kat.), 1901 – 78 (1 kat.), 1902 – 72 (1 kat.), 1903 – 64 (2 kat.), 1904 – 61 (2 kat.). Od 1903 r. liczba uczących się zmniejszyła z tego powodu, że od tego roku w Rudnie otworzono żeńską cerkiewną szkołę czytania i pisania. Dwóch uczniów wstąpiło do bielskiego seminarium nauczycielskiego: w 1895 r. Mikołaj Rondkowski, potem nauczyciel w gęsiowskiej szkole, w 1893 r. Teodor Kuc. Z wcześniejszych uczniów Jakub Bobruk ukończył uniwersytet i był dyrektorem mariampolskiego gimnazjum męskiego i krewny jego Michał Bobruk, doktor.

    Nauczyciele: Jan Teodosijewicz Gładkiewicz w 1857-1875, Antoni Gładkiewicz 1875-1879, Konstanty Nadgryzowski 1879-1881 służy w chełmskiej szkole mariinskiej, Jan Geziuk 1881-1888, Wiktor Magnuszewski 1888-1893, Onufry Uryniuk 1893-1897, pozostawił pamięć wzorowego nauczyciela wychowawcy, Paweł Korszun 1897-1900, Teodor Kowalin 1 IX 1900 – 1903, Aleksander Pralewski 1903 do dziś (1905).

    Nauczycielem religii i opiekunem szkoły jest pop rudniańskiej cerkwi z wynagrodzeniem 50 rub. W rejonie szkolnym znajdują się szkoły cerkiewne we wsiach Derewiczna i Brzozowy Kąt.

    We wsi Rudno jest cerkiew Przeobrażenia Pańskiego. Drewniana. Wybudowana w 1818 r. ze środków parafian, na miejscu drewnianej cerkwi, wybudowanej jeszcze na pocz. 15 wieku. Ziemi cerkiewnej 230 mrg 18 pr, w tym: pod osadą 3 mrg., ogród 6 mrg 10 pr., ornej 121 mrg. i nieużytków 54 mrg. Ponadto popi mają prawo otrzymywać z lasów majątku Wohyń na ogrzewanie 104 wozy drewna w rok, a także paść bydło w nieograniczonej liczbie w tychże lasach.

    Na ziemię jest ustanowiony plan z 1884 r., spis tabelaryczny z 3 IX 1859 r. a także przywileje polskich królów Władysława IV z 1640 r., i 1644 r., Jana Kazimierza V z 1661 r., Stanisława Augusta z 1782 r., Jana III Sobieskiego z 1681 r., Augusta III z 1746 r. Starsze dokumenty – Zygmunta Augusta z 15 II 1550 r., i 24 IX 1556 r. oraz Stefana Batorego z 15 III 1586 r., napisane po rusku, wręczone z polecenia oświeconego Modesta, biskupa lubelskiego, dziekanowi o. Mazanowskiemu 12 V 1879 r. przekazane do chełmskiego eparchialanego archiwum. Na prawo serwitutowe jest postanowienie komisarza ds. włościańskich z 30 XI 1880 r. Dla popa dom murowany, surowy z budynkami gospodarczymi. Na rzecz parafii w warszawskim kantorze banku państwowego przechowuje się: 600 rub. w likwidacyjnych listach byłego banku Królestwa Polskiego, 200 rub. w państwowych 4% rencie, 41 rub. 4 kop. po księdze rozliczeniowej, razem 841 rub. 4 kop. Z procentów w wysokości 27 rub. 25 kop. korzysta pop. Kapitał ten został utworzony z likwidacyjnego wynagrodzenia po majątku Rudno, danego w 1870 r. za ziemię, oddaną na rzecz włościan. Ponadto na rzecz cerkwi jest państwowa 4% renta na 100 rub., przechowywana w warszawskim kantorze banku państwowego. Na miejscowym cmentarzu jest drewniana cerkiew narodzenia św. Jana Chrzciciela, urządzona z cmentarnej kaplicy w 1884 r. We wsi Derewiczna jest drewniana kaplica św. Cyryla i Metodego wybudowana w 1890 r. Wsie parafii: Derewiczna, Wiski, Brzozowy Kąt, Parafian 1293 (kobiet 675).

    Według tabelarycznego spisu parafii rudniańskiej z 3 IX 1859 r. (przechowywanego w archiwum siedleckiego rządu gubernialnego), prawosławna świątynia w Rudnie istniała jeszcze przed 1550 r., ale nie wiadomo przez kogo ufundowana i kiedy. Król polski Stanisław August 15 IV 1782 r. potwierdził przywileje dane tej świątyni jego poprzednikami z 1550, 1600, 1640, 1661 i 1741 r. Przywileje te nadały tej świątyni ziemie 270 mrg. 16 pr. Przy niej poza proboszczem był jeszcze diakon, który był nauczycielem w szkole elementarnej. W skład parafii wchodziło: sioło Rudno 825 dusz, wieś Derewiczna 506, Wiski 225, Brzozowy Kąt 292 dusze, razem 1848 dusz. Odpustów w 1859 r. w czasie unii było dwa: na Przemienienie Pańskie (6 VIII) i 28 X w dzień św. Paraskiewy. Prawo kolacji, czyli wybierania duchownego, należało do właściciela majątku Wohyń, w 1859 r. należał on do małoletnich spadkobierców zmarłej Elizy Brzozowskiej, urodzonej hrabiny Zamojskiej. Poza dochodami z ziemi proboszcz otrzymywał 135 rub. rocznie za nabożeństwa. Przy cerkwi była przechowywana erekcja króla Stanisława Augusta z 25 IV 1782 r. Proboszczem był Jan Szulakiewicz, dziekan wisznickiego dziekanatu. Sioło Rudno było majątkiem królewskim. W archiwum Rządu Gubernialnego Siedleckiego jest przechowywany dokument króla Jana Kazimierza z 24 XII 1661 r. dla cerkwi zbawiciela w siole Rudno [N. I. Teodorowicz, s. 97-102; F. Rzemieniuk, 1991, s. 256-271].

    W niepodległej Polsce w Rudnie funkcjonowała szkoła powszechna. Po II wojnie światowej w szkole czterech nauczycieli uczyło ok. 150 dzieci [Magier 2002, 49, 56, 72]. W budynku mieściły się 4 izby lekcyjne o powierzchni od 30 do 40 m kw., kancelaria szkolna (20 m kw.), kuchnia (12 m kw.) i mieszkanie kierownika szkoły (16 m kw.) [AgBK, sygn. 13].

    Informacje statystyczne, gospodarka w dziejach

    W świetle lustracji z 1566 r. Rudno liczyło 71 włók i było największą po samym Wohyniu (105 włók) oraz Korolewie (77 włók) jednostką osadniczą w dobrach woińskich. To duży obszar, którego jednak nie można całkowicie identyfikować z rozmiarem samej wsi, gdyż uwzględnia także ziemie znajdujące się w tzw. zaściankach (w tym przypadku 29 morgów), leżące już poza samymi granicami wsi, a wykorzystywane przez chłopów najczęściej do wypasu bydła.

    Niemniej w latach sześćdziesiątych XVI w. Rudno można uznać za wieś o dużej liczbie ludności, gdyż szacuje się ją na 452 osoby funkcjonujące w ramach 100 rodzin. Odnotowano tutaj 30 dymów zamieszkiwanych przez pojedynczych mieszkańców oraz 34 zamieszkiwanych wspólnie przez większą liczbę osób [Flisiński 1997, 47].

    W lustracji województwa podlaskiego z 1570 r. także odnotowano przy Rudnie 71 włók, precyzując, że dwie są uposażeniem cerkwi, jedna wójta, natomiast 58 włók jest oczynszowanych. Ten z kolei wynosił 12 groszy z każdej z nich w skali roku. Na podstawie zapisów z lustracji trudno wnioskować o specjalizacji rolniczej mieszkańców Rudna, istniejącej w wielu wsiach starostwa brzeskiego (np. wsie z licznymi bartnikami, wsie nad rzekami specjalizujące się w rybołówstwie, wsie bojarskie itd.). Mieszkańcy Rudna na rzecz starosty przekazywali owies, żyto, gęsi oraz kury. Zwraca natomiast uwagę informacja, iż w Rudnie funkcjonowało kilku karczmarzy, „którzy nieustawicznie warzą piwa” [Lustracja 1570 i 1576, 15].

    W XVII w. Rudno przeżywało okres stagnacji gospodarczej a istotne znaczenie miały także zniszczenia, jakie przyniosła ekonomii brzeskiej II wojna północna (1655-1660). W rejestrze podymnego z 1690 r. we wsi odnotowano tylko jeden dym szlachecki [ML. Rejestry podymnego 2000, 95]. W tym czasie widoczny jest także, wynoszący ponad 50%, spadek dochodowości całej ekonomii brzeskiej, utrzymujący się w drugiej połowie XVII wieku [Zawadzki 2022, 355].

    W drugiej połowie XVIII w. we wsiach ekonomii brzeskiej przeprowadzony został szereg reform gospodarczych, szczególnie w okresie podskarbiostwa A. Tyzenhauza. Prawie połowa chłopów z Rudna, podobnie jak z kilkunastu innych wsi, w tym czasie uiszczało już powinności w postaci czynszu wynoszącego 8 zł rocznie od ćwierci włóki (nawet w samej guberni łomaskiej w wielu wsiach pańszczyznę nadal odpracowywano fizycznie) [Buczyło 2019, 89].

    W 1789 r. w Rudnie odnotowano 480 mieszkańców funkcjonujących w ramach 132 rodzin. W porównaniu z danymi z 1566 r. oznacza to wzrost liczby mieszkańców jedynie o 28 osób, natomiast liczby rodzin o 32. Jednocześnie wzrosła liczba włók we wsi, gdyż w końcu XVIII w. odnotowano ich 78. Warto przy tym zauważyć, że jedynie 31 ze wspomnianych włók było osiadłych. Odrębnie stale funkcjonowały trzy włóki cerkiewne, 0,5 włóki diaka, 0,5 włóki diaka z Wohynia, 0,5 włóki wójta, 0,5 włóki podwojskiego wohyńskiego, ¼ włóki przypadającej dla ławników oraz jedna oczynszowana włóka prezbitera rudniańskiego [Buczyło 2019, 101].

    W 1827 r. Rudno i Planta, należały do parafii Rudno, stanowiły własność prywatną, osad 155, mieszańców 777 [Tabella miast i osad KP, Warszawa 1827]. W l. 80. XIX w. wieś i osada włościańska Rudno, powiat radzyński, gmina Brzozowy Kąt, parafia katolicka Komarówka, cerkiew pounicka. 166 dm., 1128 mk., 3499 mrg, osada: 2 dm. 4 mk., 2 mrg. Cerkiew parafialna erygowana przed 1550 r. Stanisław August w 1782 r. potwierdził nadania, od 1818 r. nowa drewniana. Należała do dekanatu wisznickiego [SGKP, t. IX, s. 940, Rudno gm. Brzozowy Kąt]. Katolicy należeli do parafii Komarówka [ZR 1815-1831, s. 202]. Po odzyskaniu niepodległości wieś zamieszkiwało 1264 mieszkańców, z których 694 było chrześcijanami (w tym 41 prawosławnych), a 18 Żydami. [NSP 1921]. W okresie okupacji niemieckiej odnotowano 1132 mieszkańców. [Amtliches Gemeinde 1943,  47]

    Mieszkańcy w zajmowali się rolnictwem a z czasem także hodowlą, utrzymywali ogrody i sady. Ośrodkiem tych dóbr stał się folwark i dwór w Plancie założony na skrzyżowaniu dróg prowadzących do Wohynia i wsi otrzymanych w drodze tej zamiany [Tygodnik Ilustrowany, t. XXXIV, r. 1836, nr 30, s. 49-50]. W okresie międzywojennym funkcjonowały w Rudnie: olejarnia G. Szpektora, sklep spożywczy J. Sawczuka i M. Szwaja oraz młyn wiatrowy T. Bobruka i J. Simoniuka [KAP 1928].

    Zabytki

    Kościół p.w. Przemienienia Pańskiego wzniesiony w l. 1817-1818 (patrz obszerny tekst wyżej).

    Fot. Dariusz Magier

    Rudno.Kościół.Ołtarz.Główny. Fot. Andrzej Gil

    Dzwonnica drewniana

    Fot. Dariusz Magier

    Cmentarz epidemiczny założony w 1872 r.

    Fot. Dariusz Magier

    Mogiła zbiorowa mieszkańców pomordowanych przez Niemców w 1940 r. (patrz niżej)

    Fot. Dariusz Magier

    Ważne wydarzenia

    Po wojnie tureckiej 1878 r. rozlokowano w okolicach Radzynia oddziały nieregularnego 1 dagestańskiego pułku konnego złożonego z mieszkańców Dagestanu. Jego 4 sotnia została rozlokowana w Rudnie. Żołnierze napadali, bili, okradali i gwałcili [ZR 1864-1918, s. 343].

    30 V 1940 r. Niemcy zamordowali 51 mieszkańców w akcji odwetowej za zabicie niemieckiego kolonisty. Do wsi z dwóch stron podjechały ciężarówki z żołnierzami i uzbrojonymi niemieckimi kolonistami z Cichostowa i Okalewa. Pod groźbą broni około 200 mężczyzn zebrano na drodze pod kościołem. Oficerowie poinformowali miejscowego proboszcza Romana Ryczkowskiego, że w ramach odwetu rozstrzelają 100 osób. Ksiądz zaoferował swoje życie w zamian za parafian, jednak dowódca zgodził się jedynie zmniejszyć liczbę do 50. Ksiądz z własnej woli pozostał z wiernymi. Grupę pognano biegiem w kierunku lasu między Rudnem a Plantą. Po dwóch kilometrach dokonano selekcji i pozwolono wrócić starcom, dzieciom, osobom mającym krewnych na robotach w Niemczech oraz posiadającym na utrzymaniu dzieci. Resztę w dwóch turach wywieziono na polanę, nad dół z którego mieszkańcy wydobywali żwir. Skazańców ułożono w rowie i rozstrzelano. Ofiary, których nazwiska zostały ustalone: ks. Roman Ryczkowski, Antoni Zagańczyk (kierownik szkoły), nauczyciel Tomasz Kowaluk, Michał Bobruk, Feliks Burzec, Stanisław Butrym, Seweryn Cięciesz, Stanisław Czuryło, Ludwik Daniłko, Stanisław Deryło, Antoni Denisiuk, Józef Furman, Józef Iwaszko, Jerzy Kiszewski, Mikołaj Kucyk, Piotr Kucyk (ur. 1917), Piotr Kucyk (ur. 1908), Szymon Kucyk, Józef Kuzko, Piotr Kuzko, Czesław Kwasowiec, Władysław Łapiuk, Ludwik Mazyruk, Józef Michalski, Stanisław Parać, Franciszek Pruszczak, Leon Przybylski, Feliks Rachubik, Jan Rachubik (ur. 1917), Jan Rachubik (ur. 1919), Józef Robak, Jan Rybiński, Władysław Rybiński, Jan Sienkiewicz, Stanisław Sienkiewicz, Franciszek Szczygieł, Ludwik Szczygieł, Józef Szwaj, Karol Waciuta, Ludwik Watyruk, Józef Wołowik, Stefan Wołowik, Wincenty Wołowik, Franciszek Zając [Sokół 2015].

    W Rudnie urodziła się s. Maria Felicyta (Paulina) Borowik, nazaretanka rozstrzelana przez Niemców z 10 innymi zakonnicami z Nowogródka 1 VIII 1943 r. [M. T. Górska, Męczennice z Nowogródka, https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/swieci/b_nowogrodek2.html].

    Małe ojczyzny – strefa regionalistów

    Współczesność, strategie rozwoju

    Samorząd, organizacje​

    Kościoły i związki religijne​

    Życie kulturalne

    Oświata i szkolnictwo

    Wybitne postacie​

    Rodziny – pamiątki

    Wspomnienia, albumy rodzinne​

    Gospodarka – firmy i przedsiębiorstwa

    Walory turystyczne

    Folklor​

    Miejsca pamięci