start
Przybysławice
Powiat: lubelski
Gmina: Garbów
Mapa miejscowości
end
Miejscowości – część ekspercka
W świecie cyfrowym
Patrz hasło: Garbów.
Nazwa, przynależność administracyjna
Wielokrotnie poświadczona na ziemiach polskich nomenklatura Przybysławice [Rymut 2013, 336-338] jest klasyfikowana jako nazwa patronimiczna, urobiona od imienia Przybysław [Kosyl 1974, 321; Rymut 2013, 337].
W średniowieczu i w okresie staropolskim (do 1795 r.) okolice Przybysławic leżały na terenie ziemi lubelskiej, od 1474 r. woj. lubelskiego, wchodząc w skład pow. lubelskiego [SHGL, 192; Ćwik, Reder 1977, 27, 33, 39-40]. Pierwotnie wieś stanowiła część uposażenia starostwa lubelskiego. W 1530 r. Przybysławice zostały wyłączone ze starostwa i odtąd stanowiły odrębną dzierżawę [MRPS, IV/2, 394], tzw. tenutę. Po 1555 r. w jej skład weszły również nowo założone na gruntach przybysławickich Wola Góra Wesoła (późniejsza Wola Przybysławska) i Kąty (późniejszy Orlicz) [Rejestr 1626, 15-16].
Mikrotoponimia
Współczesne składowe wsi: Cebulówka (nieopodal dworu), Cezaryn (od strony Markuszowa), Kolonia Przybysławice (w rejonie zjazdu z S12/19: Nałęczów 8); cieki i zbiorniki wodne: Białka (dopływ Kurówki) [na podstawie danych z Geoportalu].
Antroponimia
Wśród gospodarzy Woli Przybysławskiej, wykazanych w inwentarzu z 1777 r. można odnaleźć m.in. kilku Reszków, Wochów, Kuźmów, Kopciów, Lachów, Dadosów, Sochalów i Staniaków [AGAD, ASK LVI, sygn. 218, 31v-32v].
Archeologia o najdawniejszym osadnictwie
W trakcie systematycznych badań powierzchniowych w ramach AZP w roku 1983 odkryto 22 stanowiska, z których 18 przypisano Kolonii Przybysławice, kolejne 4 do miejscowości Markuszów. Na podstawie zebranych głownie fragmentów ceramiki naczyniowej i pojedynczych materiałów krzemiennych stwierdzono osadę z neolitu (kultura pucharów lejkowatych), śladowe osadnictwo (kultury amfor kulistych) i z epoki brązu (kultura łużycka), wczesnej epoki żelaza (kultura pomorska) oraz śladowe osadnictwa z okresu wczesnego średniowiecza (w zakresie VIII-IX(X), także X-XIII w.). Ponadto chronologii części ceramiki i materiałów krzemiennych nie określono [NID, AZP obszar 75-78; także Bargieł, Zakościelna 1995, cz. 2, 325-327 – część opisano: Przybysławice (kolonia)]. Z rejonu tej miejscowości pochodzi skarb monet zdeponowanych około poł. XVIII w. [Grochecki, Solarska 2010, ryc. 5].
Pierwsza wzmianka o osadzie
Z 1375 r. pochodzi informacja o oddawaniu dziesięcin z Przybysławic na rzecz opactwa łysogórskiego [Derwich 2000, 164], która jest chronologicznie najstarszą informacją o istnieniu wsi Przybysławice w Lubelskiem.
Pierwszej wzmianki o istnieniu wsi Przybysławice upatruje się również w dokumencie starosty lubelskiego Włodka z Charbinowic z 1383 r. [AKLS 2, 61; SHGL, 192], w którym wymieniono aż cztery osoby piszące się z miejscowości o tej nazwie, mianowicie: Śmiesława, Przybka (Przybysława) i Śmiechnę oraz jej syna Idziego. Wobec występowania kilku miejscowości o nazwie Przybysławice tylko na terenie ówczesnej Małopolski trudno jest przesądzić, z których wywodziły się wzmiankowane w dokumencie osoby, tym bardziej, że ich rezydencja w lubelskich Przybysławicach jest skądinąd niepoświadczona [Sochacka 1987, 33]. Mimo wątpliwości, nie można wykluczyć, że dyplom z 1383 r. dokumentuje pierwsze pokolenie znanych źródłom posesjonatów wsi Przybysławice. Imię Przybysław może wskazywać na ich pokrewieństwo z późniejszym pisarzem ziemskim lubelskim Stanisławem Przybysławskim (zob. niżej).
Właściciele i zarządcy
Jan Długosz określił wieś jako własnością królewską [DLB II 543; DLB III, 246], nie dostrzegając w niej równoległej własności szlacheckiej. Przybysławice jako królewszczyznę wzmiankowano po raz pierwszy w 1436 r., gdy znajdowała się w dyspozycji ówczesnego starosty lubelskiego Jana Szczekockiego [NABM 1, k. 65]. Wieś należała do uposażenia starostwa, lecz wygląda na to, że starosta miał na niej zapisaną sporą sumę pieniężną – 205 grzywien, co oznacza, że była wówczas wyodrębnioną i zastawioną tenutą. Wynika to z informacji o zamiarze wykupu wsi przez króla, na co pieniądze pożyczył ówczesny wojewoda krakowski Jan z Tęczyna [ZDM V, 1446; Kurtyka 1997, 316]. Wykup ten nie doszedł do skutku, bo w kolejnych latach Jan Szczekocki nadal dysponował Przybysławicami [KZL 3, k. 180; KZL 2, k. 220]. W 1442 r. za zgodą króla oddał je w ręce łowczego lubelskiego Jana Włostowskiego tytułem zastawu za 300 grzywien [KZL 2, k. 220]. Nowy tenutariusz już rok później za zgodą króla i sądu ziemskiego scedował swe prawa i dokumenty na swego zięcia Andrzeja z Lesiec (zob.) [KZL 7, k. 184]. Andrzej już jako podsędek ziemski dysponował Przybysławicami, m.in. zabezpieczając na ich pożytkach swe poręki [KZL 6, k. 40v]. Tenuta pozostała w rękach Lesieckich na dłużej, bowiem w roli tenutariuszy występowali liczni synowie podsędka Andrzeja [KZL 2, k. 75; KZL 8, k. 47v; KZL 4, 235v, 239; KZL 9, k. 273; KKW 2, k. 10]. W 1512 r. w roli tenutariusza Przybysławic wzmiankowany był Jan Pilecki [KKW 2, k. 185v, 186, 190].
Oprócz zarządców i dysponentów majątku królewskiego w Przybysławicach, w źródłach lubelskich notowane są liczne osoby piszące się z tej wsi i dysponujące tutejszym majątkiem jako dziedzictwem. Najwyraźniej oprócz własności królewskiej współwystępowała tutaj własność szlachecka, niedostrzeżona przez Jana Długosza. Wśród miejscowej szlachty można wyróżnić co najmniej dwa kręgi krewniacze – rodziny Przybysławskich i Cholewów.
Stanisław rządca lubelski (1400-1413) [Sochacka 2014, 87]. Gdy urzędował określano go tylko imieniem i tytułem (procurator de Lublin) [np.: SPPP II, 563; NZ, 71, 76, 89, 180, 222, 252, 276 i 309; KZL 1, s. 77, 78], lecz już na początku 1414 r. został zidentyfikowany przydawką z Przybysławic [KZL 2, k. 93] i przypomniano, że był wcześniej rządcą [KZL 2, k. 94v; NZ, 138]. W późniejszym okresie często udzielał się w miejscowym sądzie ziemskim [KZL 4, k. 162v; KZL 3, k. 173v, 220v, 223, 238, 255v, 366; BPANKr., rkps 8644, k. 17v, 168v; SPPP VII/3, 1599], m.in. procesował się ze Stefanem kmieciem z Księżyców (zob. hasło Garbów) [KZL 3, k. 223v] oraz z Filipem kmieciem z Łęcznej [KZL 3, k. 365]. Niewykluczone, że jego potomkiem – wnukiem(?) – był pisarz ziemski Stanisław Przybysławski (1459-1462) [UM 142], który trzymał także wójtostwo w królewskim mieście Krasnymstawie [KDM V, 519], pozyskane dzięki małżeństwu [Sochacka 2014, 257]. Jednorazowe nazwanie Stanisława pisarzem królewskim [KDM V, 519] wskazuje na jego związki z kancelarią królewską [Sułkowska-Kurasiowa 1967, 149]. W 1437 r. został odnotowany jako zapisany na Uniwersytet Krakowski [Metryka UKr, 178] i określony jako syn Przybysława, a więc pochodzenie od rządcy nie może być bezpośrednie. Alternatywnie można rozpatrywać jego filiację z w/w Przybkiem odnotowanym w dokumencie starościńskim z 1383 r. [AKLS 2, 61]. Dowodnym potomkiem Stanisława Przybysławica był Mikołaj, współdziedziczący po ojcu wójtostwo krasnostawskie [Sochacka 2014, 257]. Pisarz ziemski Stanisław miał też córkę Elżbietę, która wyszła za posesjonata ziemi chełmskiej – Jana z Gorzkowa [KZKrasn. 2, k. 134; Sochacka 2014, 257], pisarza ziemskiego chełmskiego (1492-1497) [UBC, 163].
Kolejny krąg osób równolegle piszących się z Przybysławic to rodzina Cholewów, obecnych w Lubelskiem ponadto w Zawieprzycach (zob.) i w Jawidzu (zob.), a także przez pewien czas dzierżycieli sołectwa w królewskiej wsi Wilkołaz (zob.). W 1419 r. Paweł z Przybysławic oznajmił w sądzie sprzedaż połowy (swego dziedzictwa) w Zawieprzycach na rzecz Miczka (Mikołaja) Cholewy [KZL 3, k. 278]. Transakcja nie doszła do skutku, bowiem zablokował ją Świętosław z Przybysławic, powołując się na swe prawo bliższości. W rezultacie Miczek musiał odsprzedać świeży nabytek swemu bratu Świętosławowi [KZL 3, k. 296v]. Niewątpliwie ów Miczek Mikołaj był tożsamy z występującym w źródłach w latach 1415-1421 sołtysem królewskiej wsi Wilkołaz [SHGL, s. 261; KZL 4, k. 151]. Relacje pokrewieństwa między nim a Pawłem i Świętosławem są trudne do precyzyjnego określenia – może byli rodzeństwem przyrodnim(?). Zapewne o kolejnym pokoleniu rodziny jest mowa w 1428 r., kiedy wystąpili w sądzie Piotr, Jakub i Paweł, określeni jako bracia rodzeni [KZL 5, k. 136], najprawdopodobniej synowie wspomnianego Miczka (Mikołaja) Cholewy. Świadczy o tym nie tylko dziedziczenie przydomka, ale też wójtostwa w Wilkołazie [KZL 5, k. 121, 136]. Ich niewymienionym tutaj bratem był duchowny Klemens Cholewa, który był dowodnym synem Mikołaja [Metryka UKr, 74; BP IV, 1400].
Paweł v. Paszek Cholewa z Przybysławic, poświadczony w latach 1427-1430 [SHGL, s. 261] był związany z dworem królewskim, a ściślej rzec ujmując z personelem podskarbińskim, bowiem w 1428 r. został nazwany strażnikiem skarbu królewskiego [ZDM VII, 2019]. W wyniku działu majątkowego z braćmi przejął na własność sołectwo wilkołaskie [KZL 3, k. 186], które już dwa lata później za zgodą monarchy sprzedał Goworkowi ze Zdziechowa [ZDM VII, 2057]. Majątek w Przybysławicach odzyskał dzięki zamianie z synowcem Jakubem (zob. niżej).
Prawdopodobnie drugi z braci, Piotr, był tożsamy z dziedzicem Przybysławic, określonym jako dworzanin królewski, który w 1426 r. za zgodą króla sprzedał sołectwo w Łopienniku w ziemi chełmskiej, w ręce Mikołaja Chrząstowskiego, za 130 grzywien [ML, 48]. Był on żonaty z Beatą z Kijan, której w 1429 r. oprawił 60 grzywien wiana [SHGL, s. 285].
Klemens Cholewa z Przybysławic (1411-1466) był postacią dobrze znaną w lubelskim partykularzu [zob. Chachaj 2009, 67-70]. W 1411 r. zapisał się na Uniwersytet Krakowski [Metryka UKr, 74]. Był plebanem w Targowisku (1424-1453) oraz archidiakonem lubelskim (1440-1466) i oficjałem biskupim (1443/1452-1466) [Chachaj 2009, 69-70]. O archidiakonat starał się przynajmniej od połowy lat 20. [BP IV, 1400; MPV 10, 50-51], lecz początkowo bezskutecznie. Objęcie prebendy nie oznaczało końca problemów, bowiem w latach 1442-1451 pretensje do godności posiadanych przez Klemensa zgłaszał Paweł z Grabowa (późniejszy biskup chełmski [PSB 25, 383-384]). Lubelskie beneficja Klemens kumulował z kanonią krakowską [BP V, 917, 1002].
Najprawdopodobniej w zapisce z 1428 r., dotyczącej działu między Cholewami [KZL 3, k. 136] Jakub został błędnie określony jako brat rodzony Piotra i Pawła. Wiadomo bowiem [KZL 5, k. 32], że był synowcem Pawła, a zatem przedstawicielem kolejnego pokolenia. Świadczą o tym również względy chronologiczne, gdyż Jakub występował w źródłach jeszcze w 1473 r. [AGZ VI, 110; por. SHGL, s. 92, 192, 285]. We wspomnianym dziale majątkowym to właśnie jemu dostały się dobra Cholewów w Przybysławicach, ale niebawem Jakub dokonał zamiany ze stryjem Pawłem, stając się posesjonatem tylko we wsi Zawieprzyce [KZL 5, k. 32]. Być może synem Pawła (Paszka) z Przybysławic był Mikołaj późniejszy dziedzic notowany w tej wsi [SHGL, s. 285; KZL 4, k. 310v – 1467 r.], wspomniany jako zmarły w 1474 r. [KZL 9, k. 4]. Z tej samej zapiski wynika, że jego synem był z kolei Jerzy [zob. też: KZL 4, k. 147]. W 1481 r. ten ostatni został oskarżony o napad na drodze publicznej w Piaskach i zranienie niejakiego Jana z Siedlisk [KZL 9, k. 342]. Skądinąd wiadomo, że wbrew swemu przydomkowi przedstawiciele omawianej rodziny nie należeli do rodu Cholewów, lecz nosili herb Kopaszyna [Szymański 1993, 154].
Źródła wzmiankują też o szlachcie z Przybysławic, której powiązań nie udało się ustalić. Byli to: Stanisław Gomółka z Przybysławic – 1446 [KZL 1, s. 337; por. SHGL, s. 192]. Apolonia, żona Andrzeja Roczka, dziedziczka Przybysławic – 1508 [KKW 2, k. 126v]; Jan z Przybysławic – 1511 [KKW 2, k. 163v].
W 1530 r. Zygmunt Stary nadał Przybysławice w dożywotnie użytkowanie podkomorzemu koronnemu Sylwestrowi Ożarowskiemu z Ożarowa [MRPS, IV/2, 394]. Po śmierci podkomorzego w 1537 r. dożywocie przeszło na jego syna Mikołaja Ożarowskiego [AGAD, ASK I, nr 33, 498v]. W trakcie lustracji województwa lubelskiego przeprowadzonej w 1565 r. komisarze królewscy anulowali donację na rzecz Ożarowskich, pozostawiając wieś w ręku Mikołaja do jego śmierci. Ten zaś zmarł przed 1578 r. i choć wówczas Przybysławice powróciły do domeny królewskiej, to nie zostały włączone do starostwa lubelskiego, lecz pozostały odrębną dzierżawą, przejętą wówczas przez kasztelana bieckiego i starostę kazimierskiego Mikołaja Firleja z Dąbrowicy [APL, KmL 2.5.1, sygn. 266, 10v]. Firlej zmarł w 1600 r. jako wojewoda krakowski, ale dzierżawa przybysławska pozostała do 1640 r. w ręku wdowy po nim Agnieszki z Tęczyńskich, a potem jej syna Jana [Rejestr 1626, 15; Boniecki 5, 291]. Następnie, została odstąpiona chorążemu lubelskiemu Janowi Gniewoszowi z Oleksowa [APŁ, Arch. Bart., sygn. 48, 30]. W XVII w. dzierżawcami Przybysławic byli jeszcze m.in. wojewoda rawski Łukasz Opaliński i starosta halicki Andrzej Potocki [Lustracja 1661, 16]. W połowie XVIII w. cała dzierżawa przybysławicka była własnością ks. kanclerza wielkiego litewskiego Michała Czartoryskiego, a w 1766 r. została przez niego odstąpiona Michałowi Granowskiemu pisarzowi wielkiemu koronnemu, późniejszemu dziedzicowi Garbowa, Bogucina i Wólki Lesieckiej. Ten zaś utrzymał się przy niej aż do rozbiorów [Flisiak 2023, 47].
Stosunki etniczne i wyznaniowe
Wieś należała do parafii w Garbowie (zob.). Według Długosza miejscowi kmiecie płacili dziesięcinę snopową i konopną opactwu łysogórskiemu, natomiast dziesięciny snopowe z miejscowego folwarku królewskiego szły na potrzeby prebendy w kaplicy św. Trójcy na zamku lubelskim [DLB II, 543 – niedokładnie; por. DLB III, 246; Derwich 2000, 164]. W 1787 r. odnotowano w Przybysławicach 539 chrześcijan i 43 Żydów, czyli łącznie 582 mieszkańców [Kumor 1979, 275]. Wizytacja biskupia parafii Garbów z 1748 r. wspominała o prywatnej kaplicy w przybysławickim pałacu, w której doraźnie odbywały się nabożeństwa [Kartoteka].
Oświata
Informacje statystyczne, gospodarka w dziejach
W XV wieku odnotowano kmieci: Stanisława [KKW 2, k. 186], Mikołaja Żaka [KKW 2, k. 186-190]. Sołtysi: Wojciech i Jan (1458 r.) [AOfL 2, k. 130av], Jakub (1488-1489) [AOfL 5, k. 185v, 208; AOfL 6, k. 238v], Jan (1493) [AOfL 5, k. 307]; szlachetny Mikołaj (1497) [AOfL 5, k. 483].
W 1673 r. podatek pogłównego w Przybysławicach zapłacono od 136 osób pochodzenia chłopskiego dwóch szlacheckich rodzin liczących łącznie 5 osób [AGAD, ASK, sygn. 162, s. 37] W 1787 r. odnotowano w Przybysławicach 539 chrześcijan i 43 Żydów, czyli łącznie 582 mieszkańców [Kumor 1979, 275].
Późnośredniowieczną gospodarkę wsi Przybysławice można określić jako typową dla ówczesnej ziemi lubelskiej, opartą na rolnictwie i na organizacji własności ziemskiej według modelu lokacyjnego. Niewątpliwie wieś (przynajmniej jej królewska część) była lokowana na prawie niemieckim, bowiem w 1420 r. wzmiankowano funkcjonowanie w niej tzw. sądu gajonego [SHGL, 193; Sochacka 2014, 92], a od 1458 r. poświadczeni są sołtysi [AOfL 2, k. 130av]. W 1451 r. we wsi wzmiankowano stawy i młyny. W skład zabudowań folwarcznych wchodziła stodoła, a w gospodarstwie hodowano bydło i trzodę chlewną [KZL 6, k. 40v]. W Liber beneficiorum Jana Długosza odnoszącej się do części królewskiej wymienionych jest 12 łanów kmiecych oddających dziesięcinę o wartości 10 grzywien, co daje pewne wyobrażenie o ich dochodach. Znajdował się tu także folwark rycerski (!) oraz dwie karczmy i ogród, lecz bez przynależnych do nich gruntów rolnych [DLB III, 246].
W 1531 r. uprawiano w Przybysławicach 6 łanów kmiecych [ŹD, XIV, 349], a w 1564 r. już 22 półłanków, czyli 11 łanów, odnotowano również zagrodników, choć ci nie posiadali jeszcze ról [APL, KmL 2.5.1, sygn. 266, 498v]. Dokładniejsza od spisów podatkowych, lustracja dóbr królewskich z 1565 r. wymienia w tej wsi 25 kmieci osiadłych na półłankach, skąd wynika, że uprawiali łącznie 12,5 łanów. Było tu ponadto 5 gospodarstw zagrodniczych z niewielką ilością roli każde. Lustracja nie wspominała o pańszczyźnie, wzmiankując, o oddawaniu przez kmieci z półłanka po 12 gr czynszu oraz daniny w postaci kapłonów i jaj. Do pewnych robót na miejscowym folwarku byli zaś pociągani zagrodnicy. Do wsi przylegały duże obszary leśne, toteż w 1565 r. odnotowano w niej 8 bartników zobowiązanych do daniny miodowej, wspominano także o wyrębie drzew ich suszeniu i sprzedaży, która przynosiła dzierżawcom wsi dochody. Ponadto, każdy z chłopów zobowiązany był do tzw. stacji w postaci 2 korcy owsa i 2 kapłonów oddawanych na zamek lubelski z okazji przyjazdu króla [Lustracja 1565, 50]. Areał folwarku w Przybysławicach w czasach staropolskich nie jest znany, wiadomo, że w XVI w. wysiewano na nim przede wszystkim owies, żyto i pszenicę, zaniechano natomiast hodowli bydła. Źródła z XVI XVII w. potwierdzają funkcjonowanie we wsi młyna o 2 kołach korzecznych mącznych i jednym wstępnym, który znajdował się przy stawie rybnym [ŹD XIV, 348; Lustracja 1565, 50; Rejestr 1626, 15; APŁ, Arch. Bart., sygn. 48, 30; BJ, rkps 7209, 11]. W 1564 r. wspomniano o szynkowaniu piwa, co wskazuje na obecność we wsi karczmarzy, a lustracja przeprowadzona rok później wymienia 2 z nich, opłacających podatki z dwóch karczem [AGAD, ASK I, 33, 498v; Lustracja 1565, 50].
Wojny z połowy XVII w., a przede wszystkim potop szwedzki musiały wpłynąć negatywnie na sytuację gospodarczą wsi, skoro w 1661 r. narzekano, że część poddanych „ubyło”, a pozostali znacznie zubożeli. Odnotowano tu wówczas jedynie 6 kmieci uprawiających półłanki i 7, którzy gospodarowali na ćwierć łanowych areałach. Pierwsi odrabiali wołami 3 dni pańszczyzny tygodniowej, drudzy 2, oddając ponadto daniny w postaci kur, jaj i owsa. 6 zagrodników zobowiązanych było do pańszczyzny pieszej (2 dni w tygodniu) oraz niewielkiego czynszu. Młyn był zupełnie zniszczony, znajdujący się przy nim staw zarósł, a karczma i browar przynosiły niewielkie dochody. Wrogie wojska ogołociły folwark z bydła. Pola folwarczne były obsiewane, choć budynki gospodarcze samego folwarku i miejscowy dworek, wymagały odbudowy lub remontu. Warto przy okazji nadmienić, że we wsi był też łan wybraniecki, wyodrębniony zapewne jeszcze w czasach Stefana Batorego [Lustracja 1661, 16-17].
W XVIII w. pojawiło się w Przybysławicach wójtostwo, utworzone w miejsce zlikwidowanego wybraniectwa. Stanowiło w zasadzie odrębną dzierżawę, przekazywaną na mocy przywileju królewskiego przedstawicielom niezamożnej szlachty. Chata i budynki gospodarcze należące do wójtów znajdowały się przy drodze do Markuszowa. Na gospodarcze uposażenie wójtostwa składały się dwa łany ziemi, 2 mniejsze pola, 2 ogrody i 4 łąki. Nie posiadając poddanych, wójtowie opierali się wyłącznie na czeladzi i pracy najemnej mieszkańców wsi [AGAD, ASK LVI, sygn. 218, 3-4]
W drugiej połowie XVIII w. na gruntach Przybysławic od strony Garbowa znajdowała się cegielnia dworska, stąd też zapewne cegły wykorzystano jako podmurowanie drewnianego dworu. Znajdował się on przy drodze do Markuszowa, a prowadziła do niego aleja lipowa i dwie bramy. Musiała to być obszerna, piętrowa budowla, skoro w inwentarzu folwarku przybysławickiego z 1777 r. została określona mianem „pałacu”. Prowadziły do niej dębowe schody. Korytarze i komnaty były pokryte malowidłami przedstawiającymi kwiaty oraz herby, a niekiedy obite płótnem. Spośród kilku kominków wyróżniał się jeden – z wyobrażeniem orła, a wśród około 30 pokojów jeden nazywano wielkim oraz sala z malowidłami sufitowymi na wzór chiński. Jedno z pomieszczeń przekształcono w kaplicę dworską. Obok, po obydwu stronach pałacu znajdowały się oficyny dla służby, a dalej budynki gospodarcze, tj. stajnie, spichlerze, browar, itp. Do folwarku należała ponadto karczma, młyn i kuźnia, znajdujące się przy stawie [AGAD, ASK LVI, sygn. 218, 8-31v].
W 1777 r. w Przybysławicach było 69 gospodarstw, spośród których niemal wszystkie dysponowały sprzężajem w postaci pary wołów. W porównaniu z poprzednim stuleciem zmalał jednak areał ich gruntów uprawnych, a co za tym idzie pańszczyzna, świadczona teraz w postaci 4-6 dni pracy w miesiącu, do tego dochodziło kilka groszy czynszu i daniny w poprzedniej postaci [AGAD, ASK LVI, sygn. 218, 31v-33]. W 1790 r. odnotowano tu 72 chałupy chłopskie z rolą, 2 karczmy, browar i wspomniany już dwór, zwany pałacem [Kartoteka].
Małe ojczyzny – strefa regionalistów
Współczesność, strategie rozwoju
Punkt 1
Punkt 2
Punkt 3
Samorząd, organizacje
Kościoły i związki religijne
Życie kulturalne
Oświata i szkolnictwo
Sport
Wybitne postacie
Rodziny – pamiątki
Wspomnienia, albumy rodzinne
Gospodarka – firmy i przedsiębiorstwa
Walory turystyczne
Folklor
Miejsca pamięci