Dokumentację fotograficzną z prezentacji lubelskich Żuków (prototypów egipskiego „Ramzesa”) znaleźć można w lubelskich mediach:
https://kurierlubelski.pl/ramzes-byl-z-lublina-pod-umcs-zaparkowaly-kultowe-dostawcze-zuki-zobacz-zdjecia ; https://radio.lublin.pl/2023/05/ramzes-byl-z-lublina-panel-o-historii-fsc/;
Ich zainteresowanie naukową, zapewne mniej spektakularną częścią przedsięwzięcia było jednak dużo mniejsze… A przecież w niezwykłej dla historyków konfrontacji „teoretyków” (profesjonalistów z UMCS) z „praktykami” (byłymi pracownikami FSC i pasjonatami-rekonstruktorami historycznych pojazdów z tej fabryki) pojawiało się tyle wręcz sensacyjnych wątków, że rozwinięte stanowić mogą podstawę do napisania „grubej książki” (dysponujemy nagraniem z tej mini-konferencji!, patrz też fotografie).
Licząc na dalsze owocne kontakty i współpracę serdecznie dziękujemy Panom inżynierom, Zenonowi Nieściorowi, Zbigniewowi Mazurowi i Janowi Wielgusowi. Podziękowania kierujemy też do p. Marka Kuca, autora monografii „Samochody z Lublina 1951-2014”.
Szczególne wyrazy wdzięczności należą się jednak Panu prof. Leszkowi Gardyńskiemu z Politechniki Lubelskiej i wszystkim „zmobilizowanym” przez niego właścicielom zabytkowych lubelskich Żuków, którzy swoimi pojazdami wypełnili plac przed Wydziałem Historii i Archeologii UMCS.